Wpływ CORONAVIRUS na przemówienia publiczne…

Wpływ CORONAVIRUS na sektor wystąpień publicznych i jak mówcy mogą sobie z nim najlepiej radzić

Moje doświadczenie w branży głośników zostało zdobyte w ciągu szesnastoletniej kariery, pracując z tysiącami profesjonalnych mówców, zarówno w reprezentacji, jak i podczas organizowania imprez na całym świecie. COVID-19 lub Koronawirus, jak go również nazywamy, włożył w prace ogromny klucz. 

Nie mam zamiaru wymyślać motywacyjnych słów mądrości i mówić ludziom, że w naszej branży wkrótce wszystko będzie dobrze. Wyraźnie nie wróci do normy w krótkim i średnim okresie. Podróże klasą biznesową są prawie martwe, a loty transatlantyckie nieliczne dla pracowników zbędnych. Któregoś dnia słuchałem porannych wiadomości analityka finansowego z jednego z wiodących banków inwestycyjnych na świecie, który rozmawiał z pierwszym kwartałem 1 r. O powrocie do normalności. 'Poważnie!' skąd, u licha, analityk finansowy wie więcej o wyzdrowieniu i leczeniu koronawirusa niż tysiące światowych doradców naukowych i polityków - myślę, że nie.

shutterstock 1680120298 300x168 - Wpływ CORONAVIRUS na sektor wystąpień publicznych i jak mówcy mogą sobie z tym najlepiej radzić

Surowa rzeczywistość jest taka, że ​​koronawirus sprowadził publiczne przemawianie do gruzów. Branża została całkowicie zatrzymana, a krótkoterminowe wyniki nie wyglądają dobrze. Możemy porozmawiać wirtualne mówienie (więcej o tym później), ale prawda jest taka, że ​​prawdziwy rynek rozmów konferencyjnych zniknął, Vamos! W chwili pisania tego tekstu istnieje kilka pęcherzyków wyjątku w Szwajcarii i we Włoszech, które mogą pomieścić maksymalnie 100 osób. Ale lepsze niż nic!

Firmy eventowe

Dostawcy obiektów konferencyjnych i projektów, personel kontraktowy, dostawcy żywności i napojów, systemy biletowe (Eventbrite itp.), Hotele i rezerwacje noclegów wielu z nich rozpłynęły się w powietrzu. Firmy te polegają na przygotowaniu całościowego rozwiązania, aby bezproblemowo prowadzić konferencje od początku do końca. Ponieważ rząd nie zapewnia wsparcia finansowego dla tego sektora, trudno jest w najbliższym czasie dostrzec natychmiastowe ożywienie.

shutterstock 183499718 300x200 - Wpływ CORONAVIRUS na sektor wystąpień publicznych i jak mówcy mogą sobie z tym najlepiej radzić

W tym momencie wszystkie wiodące firmy na świecie odwołały swoje międzynarodowe konferencje, na których wspierają biznes i promują swoje produkty, usługi i marki.

Przykłady ważnych konferencji odwołanych z powodu COVID-19

Facebook zapowiedział, że nie będzie żadnych wydarzeń na żywo z udziałem co najmniej 50 osób do czerwca 2021 r. Salesforce.com, który prowadzi również dużą konferencję na całym świecie, nie będzie organizował żadnych wydarzeń na żywo do końca tego roku.

Prowadzenie organizacji imprezowej dowolnej wielkości musi być w tej chwili przygnębiające. To był konkurencyjny i zatłoczony rynek przed Covid-19, ale co dalej i jak długo można utrzymywać pracowników na urlopach, które kończą się w Europie i poza nią? Jak długo firma, która organizuje konferencje kosztujące od 100,000 2020 do milionów dolarów, może przetrwać bez tego biznesu? Do października 2021 roku pandemia trwa już ponad sześć miesięcy i wygląda na to, że przez co najmniej kolejne sześć miesięcy, czyli aż do XNUMX roku, nie będzie żadnych wydarzeń na żywo.

Teraz Dobra Nowina

To ironiczne, że w tych rozpaczliwych czasach branża głośników powinna tak bardzo cierpieć. Czy nie powinien to być czas, kiedy mówcy są naprawdę potrzebni nie tylko do poprawy morale i wydajności, ale także jako sposób na połączenie zespołów? To jest miejsce, w którym świat wystąpień publicznych nie umarł własną śmiercią, ale jest coraz bardziej poszukiwany poprzez wydarzenia online lub wirtualne. Jest to szybko rozwijająca się część rynku ze względu na konieczność `` zrobienia czegoś '' przez firmy, aby przeciwdziałać negatywnym skutkom związanym z koronawirusem.

Nawet odnoszące największe sukcesy biznesy na świecie odczuwają ten ból. Praca dla Tesli podczas pandemii nie mogła być taka zła, ponieważ ceny akcji spółek wzrosły o 60% lub więcej. Ale nawet dla tych w organizacjach, które nie są osłabione finansowo przez Covid-19, zjada to nasze morale. Wyjście z biura; oglądając wiadomości; wybuch epidemii w szkole Twojego dziecka; partner bez pracy; starsi rodzice odizolowani; i oczywiście noszenie masek na twarz itp. ma to wpływ na nas wszystkich w taki czy inny sposób. Oczekuje się, że utrzymamy pozytywne nastawienie, to dosłownie „ciężkie życie” z tak wielkim niepokojem otaczającym nas wszystkich. 

Wirtualne konferencje i wydarzenia

Początkowo zakładaliśmy, że wydarzenia firmowe były w poważnym niebezpieczeństwie, ponieważ miejsce pracy zapadało się, a ludzie byli izolowani w domu. Optymizm pojawił się, gdy kilka firm miało lub opracował technologię do uruchamiania wirtualizacji konferencje. Nie mamy na myśli mówcy rozmawiającego z pracownikami lub uczestnikami za pośrednictwem platformy takiej jak Zoom lub Microsoft Teams, z którą większość z nas się teraz zapoznała. To jest użytkownik dosłownie wchodzący do cyfrowej wersji programu konferencja lub wydarzenie, minione stoiska sponsorowane cyfrowo, spotkania grupowe i znacznie łatwiejszy sposób nawiązywania kontaktów. Uczestnik może przeglądać i koordynować spotkania za pomocą listy delegatów lub według nazwy firmy. Jest to również świetna funkcja z punktu widzenia organizatorów wydarzeń, ponieważ mogą ułatwić te wirtualne prezentacje, które podczas wydarzenia na żywo wymagają czasu i często są straconymi szansami.

GDS to firma eventowa z siedzibą w Wielkiej Brytanii, która w rozmowie z Promotivate powiedziała nam, że z powodzeniem przekształciła wszystkie główne wydarzenia dla klientów w ich sprawną platformę wirtualnych konferencji. Oto link do filmu o niedawnym wydarzeniu Retail Summit przeprowadzonym na ich platformie immersyjnej:  https://www.linkedin.com/feed/update / urn: li: activity:6712722269963120640

Jedną z niewielu zalet, jakie firmy mają dzięki koronawirusowi, jest oszczędność kosztów związanych z nieprowadzeniem wydarzeń na żywo. Byliśmy więc zaskoczeni, gdy dowiedzieliśmy się, że koszt prowadzenia w pełni skalowanych cyfrowych wersji aren konferencyjnych, w których wszyscy sponsorzy zajmują stanowiska i nie tylko, może osiągnąć ten sam koszt lub opłatę, co wydarzenie na żywo. To potencjalnie dobra wiadomość dla organizatorów wydarzeń, jeśli będą mogli nabyć i wprowadzić na rynek oprogramowanie do wirtualnych konferencji. Skontaktowaliśmy się z trzema dostawcami i ustaliliśmy, że możemy nabyć to oprogramowanie dla klientów za roczną czterocyfrową kwotę, co wydawało się rozsądne. Oczekujemy, że ciężkie firmy technologiczne, Microsoft, Google itp. Opracują bardziej wyrafinowane wersje tych platform eventowych, co powinno dodatkowo obniżyć koszty.

Jak mówcy mogą jak najlepiej wykorzystać straszną sytuację związaną z koronawirusem?

Jeśli czytasz ten post jako prelegent, mamy nadzieję, że zauważyłeś, że jest szansa i zapotrzebowanie. Nie jest tak dobry, jak przed COVID, ale daje możliwość nauczenia się nowych umiejętności prezentacji i dostosowania treści do życia z wirusem. Nigdy nie widzieliśmy tak dużego zapotrzebowania na mówców specjalizujących się w mówieniu 'Sprężystość' i pracując w izolacji.

Jeśli czytasz ten artykuł i chcesz zarezerwować prelegentów na nadchodzące wirtualne wydarzenie, to dobra wiadomość jest taka;

(i) opłaty za wystąpienia są niższe

(ii) na całym świecie jest znacznie większy dostęp do mówców

(iii) firmy i organizatorzy wydarzeń mają znacznie szerszy zasięg do pracowników, klientów i partnerów, udostępniając wydarzenia online

Motywacyjni mówcy i pozytywne nastawienie są teraz najbardziej potrzebne, jeśli mamy przejść przez COVID-19. Pod wieloma względami lubię tę okazję, aby naprawdę zobaczyć, co się dzieje i dać nam czas na dostosowanie się do nowych metod dostarczania głośników. Istnieje rosnący rynek wirtualnego mówienia i jest to o wiele bezpieczniejsze, stwarzając niewiele zagrożeń dla zdrowia. Posiadanie świetnych mówców, którzy szybko przystosowali się do nowego świata, jest zabawne. Są postępowi, chcą pomagać w każdy możliwy sposób. Wszyscy zostali dotknięci tym okropnym wirusem. Jeśli uda nam się sprowadzić naprawdę interesujących mówców, którzy potrafią i robią zmiany w bardzo pozytywny sposób, wówczas jesteśmy niezwykle użyteczni i jeszcze nie skończyliśmy, lub kiedykolwiek będziemy.

Jak zawsze z radością witam opinie i sam lubię rozmawiać z ludźmi.

Dziękuje za przeczytanie!

 

Jonathan Curran, dyrektor zarządzający

Promuj agencję Speakers